niedziela, 5 grudnia 2010

Obejrzałem: Skyline

    A miał być taki blockbuster. Całkowita strata czasu, na szczęście tylko 88 minut z napisami. Już sam fakt, że scenarzysta albo reżyser jest też producentem powinien wzbudzać podejrzenia. Krótko mówiąc gniot. Polecam obejrzenie trailera i poprzestanie na tym, wszystkie dobre sceny z filmu są w trailerze. Badziewie.

Właśnie znalazłem recenzenta, który miał dokładnie te same odczucia co ja: http://www.film.org.pl/prace/skyline.html . Coś w tym jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz