środa, 11 października 2023

To niemożliwe tak się nie starzeć

 Nowy Mission Impossible - prawie trzy godziny i to z ostrzeżeniem od samego początku, że to dopiero część pierwsza. A w środku? No cóż... Ekipa się wyraźnie zestarzała, Tom Cruise bardzo chce udowodnić, że nie jest taki stary na jakiego wygląda (a jest starszy 😉). Twórcy uznali, że skoro głównym antagonistą filmu jest demoniczna sztuczna inteligencja to już nie będą przesadzać i więcej nic inteligentnego nie ma. Dialogi słabe, akcja niemrawa, intryga durna. Tylko lokacje ładne, bo jednak budżet na coś trzeba było wydać. A wyraźnie sporo zaoszczędzili na scenarzystach. No i mała rola Dorocińskiego jako rosyjskiego oficera, który ginie jeszcze przed napisami początkowymi. Szkoda.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz