sobota, 18 czerwca 2016

Ech...

Co tu dużo pisać. "13 hours - The Secret soldiers of Bhengazi". Był taki epizod w niedawnej amerykańskiej historii - dramatyczna ewakuacja amerykańskiej placówki z Libii. Niezły temat na ekranizację. Gdyby wziął się za to Ridley Scott powstał by drugi "Black Hawk down".
Ale...
Michael Bay powinien był pozostać przy kręceniu teledysków. To mu wychodziło. Obecnie niezależnie od tematu i budżetu jaki dostanie na film to nadal wychodzi mu teledysk. Tyle, że dłuższy. To powoli zaczyna być nużące.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz